Nasze narzędzie do zarządzania zgodami użytkownika na korzystanie z plików cookie jest tymczasowo offline. Z tego powodu niektóre funkcje wymagające zgody użytkownika mogą nie być dostępne.
ZA CO IOLA UWIELBIA SWOJE MINI ELECTRIC.
„Kierowcy MINI zawsze wyglądają na bardzo dumnych ze swoich samochodów”.
„Zawsze uwielbiałam MINI. Właściciele MINI zawsze wyglądają na naprawdę dumnych ze swoich samochodów, a dużym plusem jest możliwość personalizacji. Uwielbiam być indywidualistką i dlatego MINI Electric naprawdę mi odpowiada.
Kiedy zamawiałam moje MINI Electric, chciałam, żeby wszystko było czarne – oprócz żółtych lusterek. Felgi są czarne, klamki są czarne, ramki reflektorów też. Mam też przyciemnione szyby. I sportową atrapę wlotu powietrza na masce. Uwielbiam ten wygląd – i wiem, że nie ma drugiego takiego MINI Electric, jak moje. To unikat! Kiedy mój samochód dotarł do dealera, doradcy byli pod takim wrażeniem, że zaczęli konfigurować samochody w podobnym, całkowicie czarnym stylu.
Ale uwielbiam nie tylko te oczywiste elementy MINI Electric. Ciekawym dodatkiem są podświetlane listwy progowe czy projektory pod lusterkami zewnętrznymi oświetlające nawierzchnię przy wysiadaniu z samochodu”.
„Same pozytywne wrażenia z jazdy”.
„Jeżdżę zarówno po mieście, jak i po całym Yorkshire, a moje MINI Electric idealnie sprawdza się w obu sytuacjach. Moment obrotowy silnika elektrycznego naprawdę wciska w fotel podczas przyspieszania. Samochód ma idealne rozmiary na miejskie i pozamiejskie drogi, jest nie za duży i nie za mały. I świetnie sobie radzi. Daje naprawdę pozytywne wrażenia z jazdy.
Najlepszą rzeczą w jeździe »elektrykiem« jest dla mnie hamowanie odzyskowe – możliwość odzysku energii i ładowania akumulatora przy każdym zdjęciu nogi z pedału jazdy. To zupełnie inny sposób jazdy, ale szybko można się do niego przyzwyczaić. Daje ci większą świadomość tego, jak zużywasz energię i myślę, że to świetna sprawa. Każdy powinien być świadomy swojego zużycia energii, a MINI Electric naprawdę w tym pomaga”.
„Nie ładuję co noc – tylko, kiedy muszę”.
„MINI Electric to mój pierwszy samochód elektryczny, ale tak naprawdę nigdy nie martwiłam się o ładowanie. Byłam po prostu ciekawa, jak to działa. Zastanawiałam się jak wszyscy: jak często będę musiała ładować? Czy to łatwe? Gdzie będę mogła ładować? Ile to trwa? Ale, jak mówię, nigdy nie miałam z tym żadnych problemów.
Aplikacja MINI Electric na smartfony ułatwia ładowanie. Kiedy jestem w domu, mogę w aplikacji ustawić ładowanie w określonych porach dnia. Mogę sprawdzić, ile będzie kosztować ładowanie i jaki mam obecnie zasięg. A poza domem aplikacja pozwala naprawdę łatwo wyszukiwać stacje ładowania.
Nie ładuję co noc – tylko kiedy muszę. To zaskakujące, ale większość tras, które pokonujemy, jest w rzeczywistości dość krótka i nie wymaga pełnego naładowania akumulatora. Tym, którzy martwią się o zasięg i ładowanie radziłabym: planuj podróż przed wyjazdem, korzystaj z trybów Green, aby oszczędzać zasięg, nie bierz niepotrzebnego bagażu i ładuj tylko tak często, jak musisz.
Kiedy jeżdżę do supermarketu, mogę czasem podładować samochód przez 15 minut na stacji szybkiego ładowania. A kiedy wyskoczę coś zjeść, korzystam z wolniejszej ładowarki w miejscu docelowym, aby zyskać parę kilometrów zasięgu. Jeśli nigdy nie zabrakło ci benzyny, nie ma powodu, by kiedykolwiek zabrakło ci energii! W dzisiejszych czasach ładowarki są wszędzie.
Fantastyczne są również niskie koszty eksploatacji. To zdecydowanie główny powód, dla którego przesiadłam się na »elektryka«. Brak podatku drogowego, bardzo niskie ubezpieczenie, a koszty ładowania niewielkie w porównaniu do tankowania samochodów na benzynę czy diesla. Można też skorzystać z dopłat rządowych. Nie ma opłat za wjazd do centrum miasta i w wielu miejscach możesz podczas ładowania parkować za darmo.
Można rzec, że moje MINI Electric stało się integralną częścią mojego życia. Naprawdę! Codziennie jeżdżę nim do pracy, z tyłu mam fotelik dziecięcy, wrzucam wrotki do bagażnika, albo składam oparcie tylnej kanapy, kiedy muszę przewieźć coś większego. Jak na kompaktowy miejski samochód, jest bardzo przestronne. Po prostu wszechstronne, naprawdę!”
„Nigdy nie brakuje mi miejsca.”
"MINI Electric to idealny rozmiar dla mnie. Oprócz prowadzenia mojej firmy z chai, jestem także fotografem i muzę wozić wiele sprzętu. Walizki, statywy i baterie – wszystko świetnie mieści się z tyłu. A możliwość złożenia tylnych siedzeń oznacza, że nigdy nie brakuje mi miejsca.
Mam też małą suczkę Ziggy, która uwielbia ten samochód. Po pierwsze, podoba jej się brak hałasu silnika. Jest naprawdę spokojna podczas jazdy. Po drugie, ma dla siebie dużo miejsca. To mały piesek, ale pies średniej wielkości również świetnie zmieściłby się z tyłu.
Jeśli zastanawiasz się nad przesiadką na »elektryka«, powiem Ci: zrób to! MINI Electric daje o wiele więcej frajdy z jazdy niż samochód z na benzynę czy diesla. Myślę, że gdyby ludzie więcej wiedzieli o samochodach elektrycznych – ładowaniu, kosztach, zasięgu – byliby bardziej skłonni do zmiany.
Wiem, że wiele osób obawia się ładowania, ale stacje ładowania są teraz wszędzie. Ponadto dostępne aplikacje i technologie znacznie ułatwiają planowanie podróży. Prowadzenie samochodu takiego jak MINI Electric to czysta przyjemność."